wtorek, 30 kwietnia 2013

MelB



My Ugly Boy - Skunk Anansie 


Od dwóch tygodni wieczorem, przed snem, urządzam sobie 10 minutową sesję ćwiczeń z Mel B na brzuch.
Pierwsze ćwiczenie wsponinam dość boleśnie, ale nie z powodu brzucha, a szyji, która przy podnoszeniu bardzo się napinała. Na szczęscie za każdym kolejnym razem było dużo lepiej. Obecie wykonanie tych ćwiczeń nie jest dla żadnym problemem. Oczywiście nie jest to dla mnie taki zupełny pikuś, ale jest coraz lepiej.



Po dwóch tygodniach ćwiczeń na brzuch postanowiłam dołączyć do tego trening na pośladki. Słyszałam o nich wiele dobrego, głownie z blogów, więc czemu nie spróbować.
Muszę przyzanać, że były to bardzo przyjemne ćwiczenia, a 10 minut minęło bardzo szybciutko.
Podczas ćwiczeń rzeczywiście czułam jak moje pośladki i uda się napinają, a mięśnie ciężko pracują.
Jestem zachwycona tym jak przyjemne są te ćwiczenia, nie sądziłam, że takie "wypalanie mięsni" okaże się dla mnie taką frajdą. Mam nadzieję, że po kilku tygodniach zobaczę jakieś efekty tych ćwiczeń.
Ne pewno pochwalę się nimi za kilka tygodni, puki co zachęcam do ćwiczeń i do tego by każdy znalazł takie, które sprawią mu prawdziwą przyjemność!




MelB- Trening brzucha


MelB- Trening pośladków



Na konieć pośladkowe motywacje;-)
Enjoy!























I moja faworytka:


11 komentarzy:

  1. staraj się cwiczyc dluzej niz 10 minut beda lepsze efekty chociaz pol godzinki

    OdpowiedzUsuń
  2. pamiętaj o rozgrzewce polecam taką fajna jest na cwiczenia dolnej czesci ciala

    http://www.youtube.com/watch?v=HcMKQ-wwRMA&feature=player_embedded

    po cwiczeniach nie idz w krotkim czasie spac

    pozdrawiam cieplutko :)



    OdpowiedzUsuń
  3. lubię ćwiczenia z mel, ale w sumie dawno nie ćwiczyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ty na pewno też za jakis czas dojdziesz do tego że inni będą ciebie podziwiali :)

    nie ćwiczyłam z Mel B bo nie mam na razie czasu i ochoty ale ogladałam jej filmiki i były zachecające :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś może dołączę do tych ćwiczeń na brzuch z Mel B. A z szyją też mam problem - nie pokazywała się przy brzuszkach, lecz jak kiedyś robiłam podejście do A6W to dość boleśnie to wspominam :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj,znam to,ból karku. To chyba kwestia źle wykonywanych ćwiczeń. Nie mogę patrzeć na te zdjęcia,ogarnia mnie frustracja.

    OdpowiedzUsuń
  7. oj mi twoja faworytka się nie podoba, wolę fotkę nr 9

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja jak 9. nigdy nie będę wyglądała bo mam szerokie biodra, dlatego ta ostatnia jest moją ulubioną;-)

      Usuń
  8. Mel B ma bardzo fajne zestawy, krótkie - ale treściwe :)

    OdpowiedzUsuń
  9. prowadzisz fajnego bloga ale dodajesz za dużo inspiracji co zniechęca do dalszego czytania, przewijania, przynajmniej mnie:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inspiracje są bardzo ważną częścią mojego bloga i są mi potrzebne by się motywować do dalszej walki:-)

      Usuń

Jestem wdzięczna za każdy zostawiony komentarz. Będzie mi bardzo miło odpowiedzieć na każdy z nich:-)